Wszystko zaczęło się od tego, że Szpinakożerca nie lubi ziemniaków.
Nie je gotowanych, pieczonych, w purée czy w sosie. Łaskawie zje frytki ;). No i oczywiście placki ziemniaczane!
Absolutnie nie mam z tym problemu (sama mogę żyć bez ziemniaków wiele tygodni :D), ale problem zrodził się, gdy okazało się, że w przedszkolu Szpinakożercy organizowane jest Święto Ziemniaka! Padł na nas blady strach, tym bardziej, że na 3 godziny przed planowanym Świętem przypomniałam sobie, że mieliśmy przygotować coś z ziemniaków, aby każdy mógł spróbować specjałów z pyr, gruli i kartofli.
A gdy dołożysz do tego fakt, że w lodówce miałam tylko 3 nieduże ziemniaki, to wiesz już, że to nie mogło skończyć się inaczej, jak tylko herezją :D. Tak powstały ziemniaczane trufle w malinowej posypce. Słodkie, choć bez cukru. I, jak pokazuje internet, nie byłam pierwszą, która na to wpadła!
Zatem, jeśli zostały Ci 3 ziemniaki z obiadu lub masz ochotę na coś słodkiego i bez cukru, ale też heretycznie zabawnego, to wypróbuj ten przepis. Bo nie da się ukryć, że wychodzą pyszne! Szpinakożerca był zachwycony i kto wie… może to będzie pierwszy krok na jego drodze do pokochania ziemniaków?
TRUFLE Z ZIEMNIAKÓW
Składniki:
- 3 ugotowane ziemniaki
- 5-6 daktyli
- 3-4 suszone morele
- 3 kostki gorzkiej czekolady
- 2 łyżki płatków migdałowych
- 1 łyżka wiórków kokosowych
- 1-2 łyżeczki karobu
Do obsypania: liofilizowane owoce (np. w tej formie Helpa lub jakiekolwiek inne, pokruszone)
Daktyle i morele posiekaj. Namocz w odrobinie ciepłej wody. Do ciepłyc ziemniaków dodaj czekoladę i zmiksuj je na purée (ja to zrobiłam przy wykorzystaniu specjalnej nakładki do blendera, ale może być zwykły mikser lub praska). Dodaj wszystkie pozostałe składniki i zmiksuj na gładką masę. Schowaj do lodówki na min. 30 minut. Formuj kulki i obtaczaj w pokruszonych liofilizowanych owocach!
Na moim Instagramie znajdziesz też przepis w formie video!
Pamiętaj, że ten przepis jest dość ogólny! Możesz go dowolnie zmieniać – dodać inne orzechy, inne suszone owoce, dosłodzić miodem, itp. Koniecznie wykorzystaj przy przygotowaniu tych trufli swoje maluchy – to świetna frajda i sposób na oswajanie. Poczytaj też, dlaczego gotowanie z dziećmi jest takie ważne!
„Kulki mocy” czy trufle, to bardzo proste i szybkie przekąski! Możecie je przygotować z łatwością i zabierać ze sobą do pracy czy na spacer z dzieckiem. Dostarczają dużej dawki energii, więc uważajcie, by nie zjeść ich zbyt dużo. Można je przygotować z wielu składników – batatów, jabłek, dyni, buraka. Testujcie Wasze smaki i dajcie koniecznie znać, jakie Wam najbardziej pasują.
A na Święcie Ziemniaka było super! I było mnóstwo pyszności 🙂