Ależ wczoraj był emocjonujący dzień :). Niektórzy obchodzą urodziny bloga, ja natomiast obchodzę jego imieniny! Wczoraj świętowaliśmy Międzynarodowy Dzień Szpinaku i było naprawdę wyjątkowo. Na grupie był konkurs , mogłyście dzielić się swoimi przepisami na szpinakowe dania i opowieściami (często mrożącymi krew w żyłach!!) ze szpinakiem w roli głównej. Natomiast na Instagramie zazieleniło się totalnie. Marzec, grad i śnieg za oknem, a na Waszych zdjęciach i talerzach zielono aż miło. Wszystkie Wasze przepisy udostępniłam w relacji, którą później zapisałam. Możecie je obejrzeć tutaj.
Bardzo pracowity, ale też przyjemny dzień!
Na zakończenie tego święta postanowiłam stworzyć dla Was nasze osobiste (czyli moje i Szpinakożercy ;)) zestawienie najlepszych przepisów ze szpinakiem w roli głównej.
NAJLEPSZE DANIA ZE SZPINAKIEM, polecane przez samego Szpinakożercę
1. NALEŚNIKOWY OMLECIK ZE SZPINAKIEM
Niekwestionowany no 1. od początku rozszerzania diety. To chyba jedyne danie, którego zjedzenia Szpinakożerca nigdy nie odmówił, nawet w szczytowym okresie neofobii! Robi się go bardzo szybko :). Na tyle szybko, że udało mi się go przyrządzić wczoraj, choć spieszyliśmy się rano do lekarza, a ja zaspałam! Jest świetny do zabrania w drogę, ale to też dobry pomysł na śniadanie, kolacje czy przekąskę w domu.
Pisałam o nim już przy okazji wpisu ulubione śniadania Szpinakożercy, a inspiracją był przepis z Kwestii Smaku.
Czego potrzebujesz?
- 2 jajka
- 2 łyżki mleka lub wody
- 3-4 kostki rozmrożonego szpinaku (możesz dodać posiekany świeży lub wymieszać szpinak z dowolnymi, świeżymi ziołami)
- 2-3 suszone pomidory (można pominąć)
- sól (dla starszaka), pieprz, ulubione przyprawy
- 1 łyżeczka masła
Wykonanie:
Szpinak rozmroź i odciśnij. Świeży posiekaj drobno. Jajka roztrzep z mlekiem/wodą, dodaj resztę składników. Na patelni rozgrzej masło (na średnim ogniu). Na gorącą patelnię wylej ok. 1/3 masy i rozprowadź tak, jakbyś smażyła naleśnika. Smaż na niedużym ogniu ok. 2-3 minuty i przewróć, smaż kolejną 1 minutę.
Możesz dodać dowolne dodatki!
- rozgniecione awokado
- posiekanego pomidora i nieco mozzarelli
- hummus
- serek śmietankowy
W wersji „na wynos” najlepiej sprawdzał się u nas właśnie serek śmietankowy typu „Twój smak”.
2. ZIELONE KOKTAJLE
Wczoraj zapytałam Was, kto jeszcze nie robił zielonych koktajli… i wiecie, że nadal ok. 25% z Was nie zdecydowała się spróbować tego niesamowicie szybkiego sposobu na zjadanie zieleniny? Jeśli jesteś w tych 25%, koniecznie to zmień :D.
Polecam Ci zacząć od tego absolutnie najprostszego przepisu na zielony koktajl
Uwielbiamy połączenie szpinaku/jarmużu z ananasem albo mango. Ale próbujcie też ze wszystkim, co macie pod ręką! Jeśli nie wiecie, jak zacząć, to zajrzyjcie na IG Magdy Gembackiej z bloga Am Mniam. Magda prowadzi właśnie wyzwanie #wiosennemiksowanie i pod tym hasztagiem znajdziecie masę inspiracji.
3. SZPINAKOWE PESTO
Nie wiem, jak Was, ale dawno, dawno temu strasznie denerwowało mnie to, że by zrobić pesto, muszę mieć bazylię. O ile latem to nie problem, bo zawsze rośnie w naszym ogrodzie, o tyle zimą…. Aż pewnego pięknego dnia dowiedziałam się, że pesto możesz zrobić… ze wszystkiego! Tak jest, ze szpinaku, jarmużu, liści rzodkiewki, natki marchewki… Wszystkiego co zielone i jadalne :D.
My umiłowaliśmy sobie właśnie pesto ze szpinaku z prostego względu – najłatwiej mi wykorzystać w ten sposób resztkę świeżego szpinaku w lodówce. Jak tylko mogę, robię go większą ilość i mrożę w silikonowych foremkach do muffinek.
Sam przepis na pesto jest mocno „na oko”, bo po prostu wykorzystuję to, co mam.
Czego potrzebujesz?
- 1-2 łyżki orzechów lub pestek
- ok. 20 g sera typu parmezan (możesz zastąpić płatkami drożdżowymi)
- 1/2 ząbka małego ząbka czosnku
- 2 duże garści szpinaku
- można dodać bazylię, jeśli mamy
- oliwa z oliwek
Wszystkie składniki wrzucamy do blendera i miksujemy.
Jeśli masz mniej szpinaku – dodaj dowolną inną zieleninę :).
GRATIS – Pesto ze szpinaku i awokado!
A teraz najpyszniejszy na świecie „twist” tego przepisu! Gdy nie masz czasu na gotowanie, wyciągnij taką „babeczkę” z pesto, rozmroź i zmiksuj z 1/2 awokado i odrobiną soku z cytryny. Najpyszniejszy kremowy sos do makaronu gotowy! Dodaj go do ugotowanego ciepłego makaronu, dorzuć przekrojone na pół pomidorki koktajlowe i obiad gotowy :).
4. GNOCCHI SZPINAKOWE
Uczciwie mówię, że nie lubię robić takich klusek na obiad! Za dużo zachodu jak dla mnie :D. Ale czasem się skuszę i wtedy robię właśnie te (ewentualnie dwuskładnikowe kopytka z batata, które wymiatają!).
Przepis na te kopytka/kluski/gnocchi zamieściłam przy okazji wpisu o ulubionych kolacjach Szpinakożercy, ale wrzucę Wam go również tutaj, bo Was lubię!
Czego potrzebujesz?
- ok. 200 g szpinaku
- serek typu włoskiego Capri ok. 180 g
- 1 żółtko
- mąka orkiszowa ok. 1 szklanki
- 1 ząbek czosnku
- sól, gałka muszkatołowa
Szpinak mrożony rozmrozić, świeży umyć i osuszyć. Zmiksować z czosnkiem i odrobiną oliwy w blenderze na pastę. Widelcem ugnieść serek razem ze szpinakiem, solą i gałką muszkatołową. Dodać żółtko i mąkę, szybko zagnieść. Uwaga: masa jest raczej klejąca! Lepiej nie dodawać za dużo mąki, bo kluski wyjdą twarde. Z masy formować wałeczki i kroić na romby (jak kopytka). Zagotować wodę w dużym garnku. Wrzucać kopytka i gotować 3-4 minuty od momentu wypłynięcia.
5. FRITTATA
To kolejne danie z serii „uratuję Ci 4 litery”. Nie zliczę, ile razy pomyślałam już „Nie mam nic na obiad… ale mam jajka i szpinak – będzie frittata!”. To danie jest mega proste i możesz je dowolnie modyfikować i dorzucać to, co po prostu znajdziesz w lodówce. Często robimy je też z pieczarkami czy pieczonym batatem lub burakiem.
Czego potrzebujesz?
- 4 jajka
- 2 łyżki mleka
- 1/2 łyżki masła
- 2 łyżki startego na tarce parmezanu lub kilka kostek sera fety lub tofu
- sól, pieprz, przyprawy
- dowolne dodatki np. szpinak i ser feta, zielony groszek, mięta i szynka, pieczone warzywa z obiadu, wędzony pstrąg i pieczony burak, kukurydza i gotowany kurczak, czarne oliwki, suszone pomidory i cukinia
Jeżeli składniki wymagają wcześniejszego przygotowania, to zacznij od tego (np. podduś szpinak z czosnkiem na maśle, pokrój kurczaka, ugotuj groszek, itp.). Polecam skorzystać ze świeżych ziół, szczypiorku, pietruszki! Danie nabiera wtedy świeżości.
Jajka rozbełtaj z mlekiem, dopraw do smaku. Piekarnik rozgrzej do 180 st. Na patelni podgrzej składniki frittaty na maśle, zalej je masą jajeczną i smaż 2-3 minuty, aż jajka lekko się zetną. Posyp frittatę parmezanem lub innym serem/tofu i wstaw do gorącego piekarnika na ok. 10-15 minut, aż całość lekko się zarumieni.
Jeśli nie posiadasz patelni z rączką, którą możesz umieścić w piekarniku, możesz frittatę usmażyć na patelni, musisz jednak obrócić ją na drugą stronę przy pomocy talerza lub drugiej patelni (jak omlet).
Podawaj ze świeżą sałatką i pieczywem.
6. RISOTTO Z PIECZARKAMI I SZPINAKIEM
Właściwie częściej jest to kaszotto niż risotto :). Ale w każdej wersji jest pyszne! Być może wydaje Ci się, że takie dania są skomplikowane i robi się je długo. Nic bardziej mylnego! Może w tej totalnie oryginalnej wersji, gdzie trzeba stać nad patelnią i mieszać co chwilę…. ale okazuje się, że można zamieszać dwa razy i też wychodzi pyszne.
Czego potrzebujesz?
- ok. 200 g pieczarek
- ok. 200-300 g szpinaku
- 3-4 suszone pomidory
- 1 spora cebula
- 1-2 ząbki czosnku
- 2 łyżeczki oliwy z oliwek
- 100 g kaszy (np. pęczak) lub ryżu (najlepiej specjalnego do risotto)
- pieprz, słodka papryka w proszku, tymianek
- ok. 400 ml bulionu
Być może przeraził Cię bulion – nic się nie martw, możesz przyrządzić go na szybko. Potrzebne będą Ci suszone warzywa (można kupić gotowe mieszanki rosołowe) i nieco przyprawy do rosołu. 2-3 łyżki warzyw i ok. 1 łyżeczki przyprawy zalej zimną wodą, doprowadź do wrzenia na małym ogniu i gotuj ok. 5-10 minut.
Gdy bulion się gotuje, zacznij kroić warzywa :).
Posiekaj cebulę i czosnek – podduś na odrobinie oliwy z oliwek. Pieczarki umyj, osusz i pokrój w kostkę. Wrzuć na patelnie z cebulą (nie sól!!), dodaj posiekane suszone pomidory i pozwól im się chwilkę podsmażyć. Dodaj drugą łyżeczkę oliwy i wsyp przepłukaną kaszę lub ryż. Podsmaż 1-2 minuty. Następnie zalej ok. 1/3 bulionu, przykryj i duś na małym ogniu. Po ok. 5 minutach przemieszaj i sprawdź, czy nie dolać bulionu. Gotuj dodając 2-3 razy bulion aż kasza/ryż będzie dość miękki. Na koniec posiekaj szpinak i dorzuć do garnka. Przykryj i podduś jeszcze 2-3 minuty. Jeśli zabranie Ci bulionu, dodaj po prostu gorącej wody.
Jako dodatek proponuję gotowane na parze brokuły albo duszoną marchewkę. Jeśli lubisz, możesz wzbogacić to danie o mięso, dodając pokrojonego w kostkę kurczaka lub indyka (dodaj przed pieczarkami).
Na koniec kilka polecajek, czyli przepisów, które lubimy, ale nie są do końca moje, więc lepiej lećcie do autorów :).
- gofry ze szpinakiem cukier z łatwością zastąpicie dojrzałym bananem
- ciecierzyca ze szpinakiem – prosty dodatek na śniadanie, ale też obiad i kolację
- najlepsze zielone lody ze szpinakiem
- czy takie wegańskie placuszki ze szpinakiem i bananem
A jakie są Wasze ukochane szpinakowe dania? Czekam na Wasze polecenia w komentarzach :).