O warzywach w diecie dzieci napisałam już naprawdę dużo na tym blogu! Większości rodziców nie trzeba przekonywać, że warzywa są ważne w diecie (i dorosłych i dzieci). Jednak wielu rodziców chciałoby, by w diecie ich dzieci warzyw było po prostu więcej. Możesz zajrzeć również do mojego zbioru sposobów na „przemycenie” dzieciom warzyw (oczywiście pod warunkiem, że dziecko tego przemytu jest świadome).
Naucz się dobrze przyrządzać warzywa!
Z warzywami mamy często taki problem, że sami nie do końca wiemy, jak je przyrządzić by były smaczne (a to właśnie dobry smak sprawia, że dzieci jedzą je chętnie) i sami nie do końca je lubimy. Dlatego warto eksperymentować w kuchni! Warto próbować, przyrządzać warzywa w różny ciekawy sposób, bawić się nimi, a najlepiej zaangażować dziecko do wspólnego gotowania.
Bardzo ciekawą alternatywą dla domowego gotowania są warsztaty kulinarne, w których mogą uczestniczyć całe rodziny! Warsztaty mają milion zalet, ale myślę, że tą pierwszą, o której chciałabyś usłyszeć jest to, że nie musisz na nich sprzątać 😀 To oczywiście z lekkim przymrużeniem oka!
W ostatnim tygodniu miałam przeogromną przyjemność uczestniczyć właśnie w warsztatach kulinarnych dedykowanych mamom. Organizatorem było studio Cook up w ramach projektu Power Mama. Power Mama to cykliczne spotkania kulinarne dla mam, w czasie którym mogą one spędzić przyjemny czas poznając nowe przepisy, rozmawiając z dietetykiem i innymi mamami, gotując z najwyższej jakości produktów, podczas gdy ich dziecko może swobodnie bawić się w specjalnym kąciku zabaw. Pomysłodawczyniami projektu jest współwłaścicielka studia Cook Up jest Kamila Liszczyna a do prowadzenia projektu zaproszone zostały Dominika Wójciak, zwyciężczyni programu Master Chef oraz dietetyczka Ania Radowicka. Natomiast partnerem warsztatów była marka Beaba, producent m.in. wspaniałych urządzeń do przygotowania jedzenia dla niemowląt Babycook. Już niedługo planowane są kolejne spotkania w ramach tego cyklu, więc śledźcie bacznie profil Cook up na FB!
Obiecałam Wam opowiedzieć jednak o moim doświadczeniu, więc po tym krótkim wstępie przejdźmy do konkretów.
Warsztaty kulinarne Power Mama
Było naprawdę wspaniale! Oczywiście bierzcie pod uwagę, że zarówno ja, jak i Szpinakożerca, uwielbiamy warsztaty kulinarne. To niesamowicie fajne uczucie gotować w zupełnie innym otoczeniu, z zupełnie nowego przepisu, we wsparciu naprawdę profesjonalnego kucharza.
Warsztaty zaczęły się o 11 i myślałam, że Szpinakożerca straci tym razem szansę na świetną zabawę. Poprzedniego dnia męczył go katar, a poza tym ok. 12 zazwyczaj chodzi na drzemkę, bez której hm… powiedzmy, że trudno go ogarnąć 🙂 Na szczęście przysnął w samochodzie z tatą i mógł do mnie dołączyć po regeneracji sił.
Razem z 7 innymi mamami zmierzyłyśmy się z daniami, które na pierwszy rzut oka wydawały się trudne i nieznane! Na szczęście szybko okazało się, że większość z nich możemy z łatwością przyrządzić w domu. Na pierwszy ogień poszedł pudding ryżowy z marchewką (który możesz przygotować w 5 minut i potem spokojnie czekać na gorące i aromatyczne śniadanie) oraz naleśniki dyniowe z musem z kaszy jaglanej i mango. Na szczęście od razu mogłyśmy spróbować naszych „dzieł”. Podczas pierwszego posiłku mogłyśmy również porozmawiać z Anią, dietetyczką. Dla innych mam była to szansa na uzyskanie odpowiedzi na trudne żywieniowe pytania, dla mnie możliwość wymiany ciekawych doświadczeń.
Następnie zajęłyśmy się gotowaniem na całego! Przyrządziłyśmy cudowną zupę z pieczonych warzyw, burgery z kalafiora i farinatę z sosem pomidorowym. Ostatnie dani ciekawiło mnie najbardziej, bo słyszałam o nim już od dawna, ale brakowało mi odwagi, by spróbować przyrządzić je samodzielnie w domu. To rodzaj wegańskiego omletu przyrządzanego z mąki z ciecierzycy. Wykonanie jest wyjątkowo łatwe, a jej smak zależy tylko od naszej wyobraźni! Myślę, że ten przepis pojawi się już niedługo w Menu Szpinakożercy 🙂
Warsztaty Power Mama trwały 4 h, ale przyznam, że nie zauważyłam upływu czasu. Poza Szpinakożercą była 3 innych dzieci w różnym wieku, które wspaniale bawiły się w kąciku zabaw zaopiekowane przez wspaniałe Panie albo (jak Szpinakożerca) aktywnie pomagały w przygotowaniu potraw, chłonąc wspaniałą atmosferę i cudowny aromat korzennych przypraw i mleka kokosowego. W kąciku zabaw mogliśmy znaleźć wspaniałe zabawki od firmy Janod, m.in. mój ukochany stragan z warzywami <3
Mam dla Ciebie radę 😀 Jeśli w Twojej okolicy ktoś organizuje podobne spotkania, albo mieszkasz w Warszawie i chciałabyś dołączyć do kolejnego cyklu spotkań Power Mama, zrób to koniecznie 🙂 Na 4 h oderwij się od domu, Twoich garnków i Waszych zabawek. Poznaj inne mamy, pokaż dziecku jak przyjemne i fascynujące może być gotowanie. Zjedz obiad w towarzystwie ciekawych ludzi. Wypij pyszną kawę. Poznaj tajniki gotowania prawdziwego kucharza! Bo ostatnią ogromną zaletą tych warsztatów była możliwość poznania Dominiki Wójciak. Wspaniałej dziewczyny! Specjalistki i Czarodziejki od warzyw 😀 Ja dowiedziałam się m.in. jak w domu ukisić dynię, gruszki, buraki i niedługo tą wiedzę zastosuję w praktyce 🙂
Na koniec zostawiam Wam zdanie, którego autorem jest właśnie Dominika, a które świetnie wpisuje się w moje podejście do warzyw:
„Wrzuć warzywo gdzie popadnie!”
Dlaczego warto gotować z dziećmi?
Jak zachęcić dzieci do gotowania?