Home Problemy w jedzeniu Jak skończyć z karmieniem przy bajce?

Jak skończyć z karmieniem przy bajce?

Autor Zuzia

Wielu rodziców zastanawia się, jak skończyć z karmieniem dziecka przy bajce. Strategia wprowadzana w dobrej wierze, by dziecko jadło chętniej i lepiej, często obraca się przeciwko rodzicom. 

Co wtedy zrobić? Jak zrezygnować ze strategii rozpraszaczy przy jedzeniu i czy zawsze trzeba to zrobić? 

Dowiesz się z artykułu!

Pierwszy krok: sprawdź, po co karmisz przy bajce?

Zanim zaczniesz testowanie strategii, które mają pomóc w zrezygnowaniu z rozpraszaczy przy jedzeniu, zastanów się:

  • Z jakiego powodu karmisz przy bajce?
  • Co ta strategia daje Tobie i Twojemu dziecku?
  • Jak często z niej korzystasz?

Częstą przyczyną karmienia przy bajce jest lęk. Rodzice boją się, że dziecko je za mało, niechętnie czy wybiórczo i próbują wszystkiego, byle tylko zjadło więcej. Po bajki sięgamy też, gdy chcemy trochę spokoju podczas posiłku. Niektóre dzieci dzięki bajkom jedzą też szybciej.  

To tylko kilka powodów – jakie są Twoje? Zastanów się nad nimi bez oceniania. To właśnie intencja pozwala zadecydować czy działanie jest nieszkodliwe, czy lepiej szybko z niego zrezygnować. 
Bardzo rzadko to dzieci wychodzą z inicjatywą jedzenia przy bajce czy innym rozpraszaczu. Zwykle to strategia, po którą sięgają dorośli. Zdarza się jednak, że starsze dzieci proszą o jakąś formę rozpraszacza, gdy jedzenie jest dla nich bardzo trudne i nieprzyjemne. Lub gdy po prostu przyzwyczają się do takiego sposobu jedzenia.

Czy dziecko może bawić się przy jedzeniu?

Wprowadzenie do posiłków elementów lekkości i zabawy może pomóc dziecku oswoić się z jedzeniem i jeść lepiej. Sama w sobie nie jest więc niewłaściwą strategią. Kluczem jest intencja jej wprowadzania. 

  • Jeśli puszczasz bajkę, czytasz książkę czy dajesz zabawkę, aby odwrócić uwagę dziecka od jedzenia, to taka strategia nie będzie efektywna. 
  • Jeżeli dziecko samo przynosi zabawkę lub Ty wprowadzasz elementy zabawy (rozmowę, układanie wzorów na talerzu itp.) po to, aby ułatwić dziecku czas posiłków, pomóc mu w oswajaniu się z jedzeniem i poznawaniu pokarmów, to nie ma nic złego w takiej strategii. 

Czy karmienie dziecka przy bajce jest skuteczne? 

Zazwyczaj oczekujemy, że dzięki bajce uwaga dziecka zostanie odwrócona od jedzenia, co sprawi, że zje lepiej – np. więcej określonych produktów, w spokoju i bez marudzenia. Najgorsze, że początkowo ta strategia jest skuteczna! Dzieci faktycznie jedzą “lepiej” (szybciej, bardziej różnorodnie) przy bajce. 

Ale co dzieje się potem? Odwrócona uwaga sprawia jednak, że dziecko nie patrzy na jedzenie, nie dowiaduje się, co je, nie oswaja pokarmów. Efektywność tej strategii jest krótkoterminowa. Po jakimś czasie dziecko zamiast lepiej będzie jadło coraz gorzej. 

Pamiętajmy też, że w żywieniu nie chodzi tylko o dostarczanie dziecku kalorii i składników odżywczych. Naszym głównym celem powinno być to, aby dziecko nauczyło się prawidłowo odżywiać i dobrze jeść. 

Karmienie przy bajce pokazuje coś wręcz przeciwnego: że jedzenie jest nudne i trudne, skoro podczas posiłków trzeba dostarczać sobie dodatkowych wrażeń.

Skutki jedzenia przy bajkach

Bajki (czy inne odwracanie uwagi w czasie jedzenia) odciągają dziecko od wewnętrznych sygnałów głodu i sytości. Dziecko jest coraz mniej świadome tego, ile powinno jeść, a to sprzyja niedojadaniu i przejadaniu się w przyszłości. 

Dziecko buduje też nawyk nieuważnego jedzenia, który z czasem coraz trudniej zmienić. Utrudniony kontakt z jedzeniem i gromadzenie negatywnych doświadczeń z czasem posiłków nie sprzyjają budowaniu z nim dobrej relacji. 

Gdy dziecko nie doświadcza jedzenia w pełni, to nie czuje przyjemności z jedzenia. Tymczasem to właśnie ona jest najlepszym motywatorem dobrego odżywiania się. Nie musi ona płynąć wyłącznie ze smaku, ale także np. czasu spędzonego z rodziną. 

Rodzicom ta strategia także nie pomaga. Zyskują oni iluzję rozwiązania problemu z żywieniem dziecka, ale ulga szybko mija, gdy wraca świadomość, że dziecko nadal nie chce jeść lub je jeszcze gorzej niż przed wprowadzeniem bajek. Rodzice często wstydzą się tego, że ich dzieci jedzą przy rozpraszaczach, a trudne emocje nie pomagają we wprowadzaniu zmian. 

Kiedy rezygnować z karmienia przy bajce?

Warto pomyśleć o rezygnacji z karmienia przy bajce, kiedy ta strategia staje się stała i sztywna. 

  • Stała – karmienie przy bajce odbywa się codziennie, przy każdym lub niemalże każdym posiłku, a my musimy z niej skorzystać, bo inaczej dziecko nie zje (np. zawsze je kolację przy bajce, podczas każdego wyjścia do restauracji musi pojawić się tablet itd.),
  • Sztywna – dziecku (lub rodzicowi) trudno jest funkcjonować bez tej strategii, która staje się dominująca. Myśl o jej braku wywołuje lęk i sprzeciw (np. podczas wizyty u rodziny dziecko nie jest w stanie zjeść posiłku bez bajki). Często wynika z naszego przeświadczenia, że tylko ta strategia zadziała, dlatego nie testujemy innych. 

Stała i sztywna strategia nie tylko uniemożliwia poprawę sytuacji, ale pogarsza sposób żywienia dziecka.

Czy jedzenie przy bajce zawsze jest złe?

Czasami jedzenie przy bajce zdarza się sporadycznie. W weekend jemy popcorn podczas oglądania filmu, raz na jakiś czas dziecko poprosi o ulubioną bajkę do posiłku albo zjemy deser grając w grę. 

Dopóki takie działanie nie służy nakłonieniu dziecka do jedzenia i nie robimy tak przez cały czas, to nie musi budzić obaw. Nie jest to też powodem do negatywnej oceny siebie czy innych rodziców. 
Nie obwiniaj siebie ani dziecka za to, że taka strategia się pojawiła. Rodzicielstwo jest usłane błędami, z których wiele możemy się nauczyć. Poczucie winy utrudnia wyciągnięcie lekcji i poszukanie innego rozwiązania. Zawsze jest czas na wprowadzenie nowych strategii!

Jak zrezygnować z karmienia przy bajce?

Często oczekujemy od dziecka, że jak tylko uznamy, że pora zakończyć jedzenie przy bajkach, to przyjmie to ze spokojem i akceptacją. Dziecku, które przyzwyczaiło się do rozpraszaczy przy jedzeniu, może być trudno z nich zrezygnować. 

Weźmy tę odpowiedzialność na siebie i nie oczekujmy, że dziecko z łatwością zaakceptuje zmiany. Nie nastawiaj się na to, że dojrzale podejdzie do nowych strategii. Często płacz czy złość dziecka sprawiają, że ustępujemy i puszczamy bajkę. Zaopiekuj się jego emocjami i postaraj zrozumieć jego poczucie straty i żal, ale nie ustępuj. 
Przygotuj się też na możliwe pogorszenie w żywieniu dziecka, gdy zerwiecie z bajkami podczas jedzenia. Posiłki mogą trwać dłużej, a dziecko może niechętnie próbować i jeść mniej. Nie jest to jednak powód do powrotu do starej strategii, która choć skuteczna w danym momencie, długoterminowo nie pomaga dziecku jeść lepiej.

2 strategie zmiany

W zależności od wieku dziecka i czasu, przez który dziecko jadło przy bajkach, strategia będzie się różnić. Warto też dopasować je do Waszych indywidualnych potrzeb. Możemy jednak wyróżnić dwa kierunki działania: 

  1. Zrezygnuj szybko i jednorazowo. 

Polecam u młodszych dzieci oraz u tych, u których przywiązanie do takiego sposobu jedzenia nie jest jeszcze bardzo silne. Możesz wykorzystać czas wyjazdu, pobytu u dziadków, wakacji. W takiej sytuacji łatwiej dziecku zapomnieć o wcześniejszych przyzwyczajeniach. 

  1. Powolne kroczki i stopniowa zmiana

Jeśli dziecko ma już zbudowany nawyk jedzenia przy rozpraszaczach, jest to główna i często wykorzystywana strategia, to dobrze rozłożyć działania w czasie. Czas całkowitej rezygnacji z bajek zależy od dotychczasowych doświadczeń dziecka i rodziców w obszarze żywienia oraz poziomu trudności w jedzeniu. Taka strategia zwykle sprawdza się u dzieci ok. 2-3 roku życia. Warto przygotować się mentalnie na to, że dziecku może być trudno zrezygnować z bajek – zapewnij mu wsparcie emocjonalne i maksymalnie ułatwiaj jedzenie, ale nie ustępuj i nie wracaj do rozpraszaczy.   

Jak skończyć z karmieniem przy bajce – podsumowanie

Karmienie przy bajce nie musi być nieprawidłowe, podobnie jak żadna inna metoda sama w sobie nie jest zła. To powody i częstotliwość jej stosowania stają się problemem. Dlatego przyjrzyj się swojej motywacji i temu, jak często z niej korzystasz, aby podjąć decyzję, czy chcesz ją zmienić. 

Pamiętaj, że zmiana zawsze jest możliwa! Krok po kroku jesteś w stanie wesprzeć swoje dziecko w budowaniu bardziej świadomej relacji z jedzeniem.

Polecane wpisy

Napisz komentarz