Razem ze Szpinakożercą staramy się odżywiać metodą BLW. Jedną z fantastycznych zalet takiego sposobu karmienia jest to, że nie muszę przygotowywać dwóch oddzielnych posiłków dla dorosłych i dziecka! Wystarczy nieco zmodyfikować niektóre przepisy o obiad na dwa sposoby jest gotowy! Niedawno mój wybór padł na
PLACKI MARCHEWKOWE z pstrągiem 🙂
SKŁADNIKI:
1 filet z pstrąga łososiowego (lub łososia)
2 marchewki
1 szczęśliwe jajko
2 łyżki mąki orkiszowej
zioła prowansalskie
2 łyżki posiekanego szczypiorku
1 łyżka oliwy
PRZYGOTOWANIE:
Pstrąga oczyścić (ze skóry i ewentualnych ości), pokroić w drobną kosteczkę. Marchewkę obrać, umyć i zetrzeć na tarce o drobnych oczkach. Szczypiorek posiekać. Do ryby dodać marchewkę, jajko, mąkę, oliwę i zioła. Dobrze wymieszać. Smażyć na patelni bez dodatku tłuszczu.
Z tej masy usmażyłam 5 placuszków dla Małego, a resztę doprawiłam!
Wersja „dorosła”:
Do masy dodaj nieco soli i świeżo zmielony pieprz. Idealnie nadawałby się również świeżo starty imbir 🙂
Placuszki można podawać z sosem czosnkowym na bazie jogurtu i świeżą sałatką 🙂
Spróbujcie i dajcie znać, czy Wam smakowało!
Przepis na podstawie Ala’Antkowe BLW
1 komentarz
OJ KURCZACZEK!!! Posłużę się tym eufemizmem powszechnie używanego wzmocnienia 😉 dlaczego ja wcześniej nie zrobiłam Twoich placków?! zwalę winę na Wielkanoc. Zdecydowanie to ona jest winna! Marchewka i łosoś razem, a szczęśliwe jajka mam jak zawsze od mojej złotej sąsiadki, to wspaniałe połączenie. Weganka jest poza domem, więc możemy zjeść rybkę. JUŻ SIĘ CIESZĘ NA JUTRZEJSZY OBIADEK! Dziękuję 🙂