Jakoś tak mam z zaopatrzeniem domu w jedzenie, że bardzo często w poniedziałkowe poranki kompletnie nie mam, co zrobić dla siebie i Szpinakożercy na śniadanie 🙂 Jakiś problem z dostawami albo po prostu za dużo jemy w weekend! Ale jak to się często okazuje – nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, bo w ten sposób powstały placuszki z jabłkami i bananami, na które Cię dziś zapraszam 🙂
Dziwnym trafem właśnie w poniedziałki przygotowuję najbardziej odkrywcze dania! Tak było z owsianką kokosowo-ananasową z wiśniami czy kaszą jaglaną a’la ciasto marchewkowe 😀 Więcej takich „genialny” pomysłów na dania spotkasz na naszym Instagramie. Zapraszam Cię serdecznie 🙂
W ostatni poniedziałek wiedziałam, że z owoców mam jedynie dojrzałego banana i jabłko, o pieczywie nawet nie miałam, co myśleć. Owsianka czy jaglanka odpadały – będzie nudna w kolorze a Szpinakożerca uwielbia czerwone, pomarańczowe czy zielone dania. Pomyślałam: placuszki z jabłkami! Przepis, który znam, to babcine racuchy (ze sporą ilością cukru, ale pyszne!!). Przeszukałam internet i znalazłam kilka bezcukrowych alternatyw.
A potem przyszło oświecenie – mogę przecież wykorzystać i jabłko i banana! Dzięki temu nie będę musiała dodawać cukru a placuszki będą wilgotne i słodkie 🙂
W ten sposób powstały te piękne:
PLACUSZKI Z JABŁKAMI I BANANAMI
Jedne z lepszych, które ostatnio przyrządziłam. Łatwe i szybkie w przygotowaniu – zrobisz je z dzieckiem na ręku! Ale uważaj przy smażeniu 🙂
SKŁADNIKI:
– 250 g jogurtu naturalnego
– 2 jajka (oddzielnie żółtka, oddzielnie białka)
– 1 dojrzały banan
– 1 kwaskowe jabłko
– wanilia
– 1/3 łyżeczki cynamonu
– 2 łyżki mąki pszennej
– 1 szklanka mąki orkiszowej pełnoziarnistej
– 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
– 1 łyżka roztopionego masła
PRZYGOTOWANIE:
Jabłko i banana obierz. Zmiksuj lekko w blenderze (mają zostać małe kawałeczki jabłka) razem z jogurtem i żółtkami. Dodaj ziarenka wanilii i cynamon. Oddzielnie ubij białka na sztywną pianę. W masę owocową delikatnie wmieszaj ubite białka. Mąki przesiej przez sitko razem z sodą (muszę przyznać, że mąki dałam na zasadzie „ile ciasto weźmie”, zatem uważaj! Być może dla Ciebie będzie to zbyt dużo lub zbyt mało, w zależności od użytych składników. Masa musi być gęściejsza niż na naleśniki). Całą masę delikatnie wymieszaj (jak na biszkopt). Na koniec dodaj roztopione masło i ponownie delikatnie wymieszaj.
Smaż na patelni lekko wysmarowanej masłem klarowanym lub olejem kokosowym.
Placuszki z jabłkami i bananami podawaj z sezonowymi owocami, dżemem, powidłami, jogurtem i czym tylko chcesz 😃
Ja podałam z domową konfiturą z truskawek i kwiatów czarnego bzu <3. Szpinakożerca zajadał do nich resztkę porzeczek, które kocha nad życie!
Jeśli gdzieś w koszyku przejrzewa Wam banan i marszczy się jabłko – nie traćcie czasu. Miksujcie i róbcie placuszki 🙂 Daj też koniecznie znać, jak Wam zasmakowały.
A jeśli wolisz bardziej wytrawne smaki, to może zainteresują Cię placuszki z marchewki i łososia albo zielone placki z jarmużu?
11 komentarzy
Świetne! Ja jutro na śniadanie jem superhiperszybkie placki banan+jajko+łyżka mąki+cynamon, ale Twoich też kiedyś spróbuję!
Zachęcam 😀 Placki bananowe też znam! Używam do nich płatków owsianych i czasem dodaję łyżkę masła orzechowego i idealny sposób na czarnego banana 🙂
Chwilę temu wciągnęłyśmy z córką te prze pyszne placuszki, tylko że zamiast orkiszowej dałam ryżową mąkę. Na pewno jeszcze je zrobię, mniam 🙂
Super! Bardzo się cieszę, że smakowały 🙂 Fajnie, że wyszły też z mąką ryżową, sama też czasem zestępuję zwykłe glutenowe mąki. Powstają ciekawe smaki i zwiększamy różnorodność w diecie 😀
to nie jest potrawa która zrobię z dzieckiem na ręku.. blender i mikser, obydwa? i potem góra zmywania
Możesz mi wierzyć lub nie, ale ja 90% posiłków do ukończenia Szpinakożercy 14 miesięcy robiłam właśnie z dzieckiem na ręku 🙂 te placuszki rownież! Wszystko wrzucasz do blendera, nie musisz kroić a nawet jabłka obierać 🙂 jedyne co – ubić białka, ale zawsze można nie ubijać 🙂 Ale dla każdego, co innego jest wygodne:)
pomimo, że nadal nie zgadzam się z opinią, że są szybkie, te placuszki sa jednymi z moich ulubionych 🙂 robiłam już kilka razy – a dziś robię na podróż, z podwójnej porcji, a ze miałam tylko jedno jabłko to zamiast drugiego dałam nektarynkę, a zamiast sody, proszek do pieczenia – tez wyszły i tez są pyszne 🙂
https://uploads.disquscdn.com/images/7dfa8b6c42127e1c88ade692c7600e038e3bd2942f83be937784f2ea40ac1234.jpg
Super przepisik – robiłam je dzisiaj – mój 18 miesięczny maluch we wszystkim mi pomagał – po czym zjadł 3 placuszki polane jogurtem naturalnym z miodem. Pychotka
Napewno zrobimy je jeszcze nie raz:) Dzięki za super blog z fajnymi przepisami 🙂
Zamiast zmiksować starlam jabłko na grubych oczkach taki banana roztarlam widelcem. Niestety ciasto wydaje się w środku surowe 🙁 czy to może być wina banana? Możesz to tylko takie wrażenie?
One są dość wilgotne w środku. Może smażyłaś po prostu za grube placuszki? Ja bym wrzuciła na chwilę do piekarnika na termoobieg, jeśli masz wątpliwości